Kamyki w roli głównej – propozycje zabaw matematycznych dla młodszych dzieci

Oto  propozycje zabaw  matematycznych dla dzieci młodszych

Kamyk do kamyka
Potrzebne będą: kamienie różnej wielkości i kształtów. Mogą być ogrodowe, kupione w jednym ze sklepów ogrodniczych.

Małe czy duże?
Daj dziecku kilka kamieni (na początek trzy, cztery) wyraźnie różniących się wielkością. Pokazuj je, mówiąc: „Ten kamyk jest duży, ten mały”, „Ten jest największy, a ten najmniejszy”. Ułóż kamienie od największego do najmniejszego, opisując, co robisz. Poproś dziecko, by pokazało, który kamyk jest duży, a który mały. Ułóżcie je według wielkości.

Budujemy wieżę
Pokaż, jak z trzech, czterech płaskich kamieni zbudować wieżę, niech dziecko zrobi swoją. Musi wybrać kamyki według wielkości, od największego, inaczej wieża się zawali – pomóż mu.
Uwaga! Twoje dziecko może mieć kłopot z porównywaniem wielkości, ale powinno już zacząć je rozróżniać. Będzie pewnie chętniej burzyło wieżę, niż budowało, ale to, co do niego mówisz, i tak zapamięta. I już wkrótce wykorzysta!

Więcej czy mniej?
Pogrupuj kamyczki na dwa zbiory. W każdym ma być inna liczba kamyków, różnica powinna być wyraźna. Poproś dziecko, by pokazało, w której kupce jest ich więcej. A potem razem spróbujcie je policzyć. Może się uda.

Podłużne czy okrągłe?
Pokaż kamienie o różnych kształtach i nazwij je: „Ten jest okrągły jak piłka, a ten podłużny jak samochód”. Zachęć dziecko, by podzieliło je na dwie kupki – z kamyków okrągłych i podłużnych. To ważna nauka segregowania według podobieństw!

Figury i kształty
Ułóż z kamyków kółko. Nazwij je i pomóż dziecku ułożyć podobne. Zapytaj: „Które kółko jest większe, moje czy twoje?”. Potem układajcie trójkąty i kwadraty. Poproś dziecko, by ułożyło dwa kółka, następnie dwa kwadraty i powiedz: „Ja mam dwa kwadraty. Tyle samo co ty kółek”.

Ile kamieni?
Niech dziecko policzy, ile ich zebraliście. Spróbujcie układać z kamyków bardziej skomplikowane kształty. Pokaż, że jeśli ułożysz trójkąt, a potem dodasz kwadrat, to powstanie domek. Dwa kółka, dwa prostokąty i jest samochód.
Uwaga! Z początku liczcie do 6. Gdy widzisz, że malec dobrze sobie z tym radzi, próbujcie dalej. Ale nic na siłę!