Zimowe obserwacje ptaków – bliskie spotkania z kosem Guciem.

Trzy lata temu na naszym oknie przedszkolnym został zawieszony mały, niepozorny karmnik. Nie spodziewaliśmy się, że dzięki niemu będziemy mieć mnóstwo okazji do obserwowania ptaków, zwłaszcza w okresie zimy. Jak już pisałam od trzech lat stałym bywalcem naszego karmnika jest sikorka Kasia, która zajada się niełuskanym słonecznikiem. Od kilku dni ma konkurencję . W naszym karmniku pojawił się kos. Nie zdziwiło to nas, ponieważ zima ostatnio jest sroga, a ptakom jest coraz trudniej. Regularne wizyty kosa w naszym przyokiennym karmniku dają nam okazję na spotkanie z nim.  Kos wcale się nie boi, wręcz zagląda przez szybę do naszej sali, i mam wrażenie w towarzystwie dzieci czuje się doskonale. A dzieci nauczone doświadczeniem z sikorką Kasią , wcale mu nie przeszkadzają , obserwują  go ostrożnie, z pewnej odległości od okna. Są zachwycone tym co widzą. Wizyty kosa w karmniku zainspirowały nas, aby zgłębić wiedzę na temat kosów, ich potrzeb,  budowy i zachowań. A na końcu podjęliśmy decyzję o nadaniu jemu imienia, było mnóstwo pomysłów, w rezultacie nasz kos otrzymał za zgodą niemalże wszystkich dzieci imię Gucio.