„Kto tę pogodę tak wymieszał?!” – czyli psoty miesiąca marca.

„W marcu jak w garncu”. Kto z nas chociaż raz nie słyszał tego powiedzenia. Chcąc go lepiej zrozumieć, dowiedzieć się co ono oznacza i dlaczego akurat marzec to miesiąc pogodowych niespodzianek zorganizowaliśmy w naszej grupie działania edukacyjne, które miały nam dać odpowiedzi na te właśnie pytania. Po utrwaleniu nazw pór roku i miesięcy próbowaliśmy scharakteryzować pogodę widoczną za oknem. Dzieci miały okazje przyjrzeć się i zapoznać z symbolami pogody. Odczytywanie ich nie sprawiało im większego problemu. W głębszym zrozumieniu tematu pomógł nam wiersz Małgorzaty Strękowskiej – Zaręby „W marcu jak w garncu”, gdzie dzieci usłyszały jak to pory roku kłóciły się ze sobą i dlaczego marzec ma teraz tak zmienną pogodę.

Po części teoretycznej przyszedł czas na zajęcia praktyczne, na które dzieci bardzo czekały i ochoczo podchodziły do przygotowanego wcześniej stanowiska pracy. Każdy chciał mieć udział w tworzeniu marcowej mieszanki pogodowej. Dzieci wybierały symbole, energicznie mieszały, dokładały różne składniki pogody, a gdy wszystko w naszym garnku już „wrzało” zakończyliśmy nasze kulinarne eksperymentowanie. Teraz czekamy jaką pogodę wybierze marzec na następne dni….wrzuciliśmy do garnka dużo słońca, więc miejmy nadzieję, że nasze następne dni rozbłysną jego promieniami.

Po skończonych zajęciach podjęliśmy się działań plastycznych i tworzyliśmy wspólnie nasz wielki, marcowy garnek z symbolami pogody.

Zobaczcie sami jak wyglądały te nasze edukacyjno – kulinarne podboje z marcową pogodą w roli głównej 🙂 Czy było smacznie? Trudno powiedzieć, ale było radośnie i twórczo 🙂