Święto Rodziny

W piątek 27 maja dzieci z grupy pomarańczowej zaprosiły swoich najbliższych na występ z okazji Święta Rodziny. Dzieci zaprezentowały program słowno – muzyczny dotyczącej tematyki ekologicznej. W lesie nie mogły żyć zwierzęta, bo wszędzie było dużo śmieci, a Pani Wiosna już zbliżała się do lasu wielkimi krokami. Z pomocą ekostrażników las został posprzątany, a zwierzęta mogły wrócić do pięknego, czystego domu jakim jest dla nich las. Dzieci bardzo wytrwale ćwiczyły swoje role przed przedstawieniem i w tym wielkim dniu, gdy ich rodziny zasiadły na widowni – mogły zaprezentować swoje umiejętności aktorskie poprzedzone ciężką pracą. Warto było, gdyż widownia doceniła wysiłki małych aktorów i na sali rozległy się gromkie brawa.

I my dołączamy się do artystycznych życzeń naszych dzieci i życzymy Wszystkiego Najlepszego!

Dzień żółwia

W poniedziałek, 23 maja obchodziliśmy Światowy Dzień Żółwia. Dlatego też tego dnia odbył się w grupie niebieskiej spacer edukacyjny dotyczący tych „żywych skamieniałości”. Były to także zajęcia otwarte dla nauczycieli. Na początek dzieci rozpoznawały litery z których ułożyły wyraz „żółw”, podawały także inne wyrazy rozpoczynające się na podaną literę, oraz poznały pozycję żółwia z jogi. Dzieci miały okazję obejrzeć różne gatunki żółwi (figurki), a także musiały na podstawie wyglądu kończyn rozpoznać czy żółw mieszka w środowisku wodnym (turtle) czy lądowym (tortoise) i ustawić figurkę na lądzie lub w wodzie. Dzieci poznały także cykl rozwojowy żółwia w języku polskim i angielskim. Na zakończenie zadaniem dzieciaków było pokolorowanie ilustracji, wycięcie i ułożenie historyjki obrazkowej przedstawiającej cykl rozwojowy żółwia morskiego.

„Fruit salad” – zajęcia otwarte dla rodziców z języka angielskiego

W dniu 20 maja mieliśmy zaszczyt gościć rodziców na zajęciach z języka angielskiego. Na początek dzieci zaśpiewały piosenkę „Are you hungry?”, a następnie z tajemniczego worka „Mystery bag”wyjmowały różne owoce, przypomniały ich angielskie nazwy i kolory. W ten sposób przed dziećmi pojawiła się miska pełna owoców (a bowl of fruits). Poznały także nazwy angielskie sztućców i naczyń: a spoon, a teaspoon, a fork, a knife, a bowl, a plate. Następnie umyły ręce (let’s wash our hands) i owoce zostały obrane i pokrojone (washed and choped). Na koniec dzieci wymieszały wszystkie składniki i mogły posmakować sałatki owocowej „Fruit salad”. Enjoy your meal! – Smacznego!

Z wizytą w muzeum

W dniu 19 maja starszaki z naszej grupy i grupy niebieskiej wybrały się razem na pieszą wycieczkę do jarosławskiego muzeum. Gdy dotarliśmy na rynek, nie mogliśmy się oprzeć urokowi pięknych, kolorowych kamieniczek otaczających rynek. Dzieci wypatrywały ozdobnych detali na fasadach kamienic, w różnych kształtach przypominających kwiaty i liście. Obejrzeliśmy także ratusz stojący w centralnym miejscu rynku, podziwialiśmy wieżę ratuszową i zegar na niej umieszczony. Największym zainteresowaniem cieszyła się jednak fontanna wyrzucająca raz po raz wodę. Gdy weszliśmy do muzeum, przywitała nas przewodnik, który oprowadzał dzieci po kupieckiej kamienicy Orsettich w Jarosławiu. Dzieci były zauroczone wnętrzami, zadawały dużo pytań i uważnie przyglądały się przedmiotom. Największą trudność sprawiło im nie dotykanie eksponatów, gdyż jak wiadomo dzieci, aby poznać – chcą dotknąć. Zwiedzaliśmy Wielką Izbę, gdzie właściciel gościł swoich partnerów w interesach i podpisywał ważne umowy kupieckie. Weszliśmy także na piętro, gdzie właściciele kamienicy mieli swoje prywatne pomieszczenia. Dzieci stwierdziły, że jest tam jak w zamku i dało się słyszeć głosy zachwytu nad wnętrzami. Co rusz odkrywały ciekawe przedmioty, które na pierwszy rzut oka nie zdradzały swojego przeznaczenia, dopiero po wyjaśnieniach pana przewodnika wszystko stawało się jasne. Na zakończenie dzieci mogły przenieść się starodawnego sklepu z zabytkową kasą, a także samodzielnie wykonać kartki pamiątkowe, a także otrzymały przewodniki dla dzieci „Jarosław (nie) do poznania. Wycieczka była bardzo udana i dzieci jeszcze do końca dnia wspominały, co ciekawego widziały w muzeum.