Mamy środek zimy, a nam już zatęskniliśmy za wiosną. No cóż, czy da się coś z tym zrobić. Burza mózgów i podjęliśmy decyzję o założeniu hodowli kwiatów cebulkowych. Najpierw zgromadziliśmy wiedzę o kwiatach cebulkowych. Dzieci dowiedziały się, że są to kwiaty, które wyrastają z cebulki i które można uprawiać zarówno w gródku jak i w doniczkach w pomieszczeniu mieszkalnym. Niestety nie są zdolne do przetrwania zimą w glebie, więc przed tym okresem trzeba je wyciągać i przechowywać w pojemnikach. Najpiękniejsze z nich zdaniem dzieci to hiacynty, więc takie cebulki zakupiliśmy. Zorganizowaliśmy odpowiednio wilgotną ziemię, doniczki, podstawki i oczywiście cebulki i przystąpiliśmy do poszczególnych etapów założenia uprawy. Teraz tylko trzeba przestrzegać podstawowych zasad pielęgnacji, o których dzieci, jak się okazało wiedziały sporo. Czekamy teraz na zakwitnięcie. Będzie wiosennie, gdyż hiacynty wydzielają przyjemny zapach i są naprawdę przepiękne.