Miniony tydzień minął nam na zdobywaniu i utrwalaniu wiadomości dotyczących jesieni. Spacery i obserwacje przyrodnicze stały się punktem wyjścia do rozszerzania informacji dotyczących tej wielobarwnej pory roku. Rozmawialiśmy o darach jesieni, którymi wzbogacaliśmy nasz kącik przyrodniczy. Po przyniesieniu przez dzieci tak wielu owoców i warzyw stworzyliśmy piękny jesienny stragan, na który zawitała pacynka Witaminka i to ona właśnie tłumaczyła dzieciom dlaczego tak ważne jest jedzenie owoców i warzyw. Wszyscy z zaciekawieniem słuchali naszego gościa i złożyli uroczyste przyrzeczenie, że każdego dnia będą zjadać owoce i warzywa, które są źródłem witamin i niezbędnych dla naszego zdrowia minerałów. Dzieci opisywały i nazywały owoce i warzywa, klasyfikowały je w zbiory. W swoje działania angażowały wszystkie zmysły, bowiem rozpoznawały owoce i warzywa po dotyku, węchu lub smaku. Był to bardzo kolorowy i zdrowy dzień w naszej grupie.
Następne dni dały nam informacje o grzybach – poznaliśmy ich budowę i przeznaczenie. Dzieci z uwagą słuchały o zagrożeniach płynących z jedzenia nieznanych grzybów. Dzieliły i zapoznawały się z nazwami grzybów jadalnych i trujących. Odszukiwały i odczytywały informacje z „Atlasu grzybów”. Miały też okazję poobserwować hubę, jak się okazało, nieznany dotąd dzieciom grzyb kapeluszowy. Oprócz grzybów leśnych poznaliśmy jeszcze drożdże, które dzieci doskonale znały z kuchni mamy lub babci, ale nie zdawały sobie sprawy z faktu, iż drożdże to też grzyby. Podsumowaniem całych zajęć było pozyskanie informacji o grzybach – pleśni oraz założenie hodowli grzyba pleśniaka, którego rozrost będziemy obserwować na kromce chleba.
Bardzo mile spędzonym dniem stała się też środa, którą nazwaliśmy wspólnie „dniem dyni”, bo właśnie tym warzywem zajmowaliśmy się wówczas. Dynia nazwana królową jesieni stała się także królową kuchni, gdyż dzieci wymieniły bardzo wiele przysmaków robionych z dyni. Poznaliśmy całą rodzinę warzyw dyniowatych oraz części składowe samej dyni. Dzieci określały dynię – opisywały jej wielkość, kolor, kształt i smak. Nie zabrakło też konkurencji sportowych – ustawianie dyń w kolejności rosnącej (która większa), skakanie przez dynię o różnej wielkości, ale największą radość sprawiły dzieciom dyniowe kręgle, gdzie chłopcy konkurowali z dziewczynkami. Na szczęście zabawa skończyła się remisem. Podsumowaniem zajęć była konkurencja „Ziarnko do ziarnka” – sortowanie na czas pestek słonecznika i dyni. Z radością suszymy nasze dyniowe pestki, aby móc je później ze smakiem zajadać.
Jesień to także skarbnica wiedzy o liściach – ich kolorach, kształtach, budowie, dlatego też nie mogliśmy ominąć tego tematu. Dzieci utrwalały nazwy drzew i kształt poszczególnych liści, klasyfikowały i odczytywały nazwy. Dowiedziały się z czego składa się liść i dlaczego tak naprawdę te liście lecą z drzew?! A potem pozyskana wiedza została przelana na kartkę bloku, gdzie można było podziwiać piękne prace plastyczne pt. „Bukiet z jesiennych liści”.
To był bardzo miły tydzień. Jak widzicie jesień też da się lubić prawda?!