Jesienna ścieżka sensoryczna 🌰🍂🍁🌰🍂🍁🌰

„Już sady jak wielkie kosze

pełne owoców po brzegi.
 
Stragany pełne warzyw
 
idą do miasta szeregiem.
 
Już dynie złote piłki
 
leżą w sennych ogrodach
 
i jesień schodzi z nieba
 
po niewidzialnych schodach”
 
Dorota Gellner


Jesień mieni się wieloma kolorami. Na spacerze możemy znaleźć czerwone, pomarańczowe, żółte czy brązowe liście, ale to nie wszystkie dary jakie niesie nam jesień w prezencie. Kasztany, szyszki, żołędzie, jarzębina to tylko niektóre skarby z których możemy skorzystać by spędzić ciekawie czas z dzieckiem.
W tym tygodniu nasze przedszkolaki przyglądały się uważnie tym darom. Poznawały je ich kształty, kolory, sprawdzały dłońmi ich strukturę, a także zapach. Wraz z dziećmi w naszej sali stworzyliśmy jesienną ścieżkę sensoryczną.
Rozwój sensoryczny jest bardzo ważny dla dzieci. Pozwala odczuć, porządkować, składać w jedną spójną całość i rozumieć w relacji do siebie bodźce odbierane przez zmysły z otaczającego nas świata. Ścieżka sensoryczna ma duże znaczenie dla dziecięcych stóp min. rozwija wrażenia dotykowe, stymuluje receptory, usprawnia motorykę dużą.
Wykorzystaliśmy do stworzenia naszej jesiennej ścieżki liście, kasztany, szyszki, kolby i ziarna kukurydzy. Następnie wszyscy bardzo chętnie nawet kilkukrotnie przechodziliśmy po niej bez butów by poczuć pod stopami ich różnorodną strukturę. Spacer po niej sprawił naszym przedszkolakom mnóstwo radości.
Opracowanie: Magdalena Suberlak
 

Co w ulu bzyczy?🐝🐝🐝🐝🐝

W ostatnim czasie w naszym przedszkolu odbyły się zajęcia pszczelarskie. Zajęcia poprowadził – pan Wiktor Kogut, który swoją pasiekę ma w Jarosławiu i w Przemyślu. Pszczelarstwo dla Pana Wiktora jest ogromną pasją, ukończył jedyne w Polsce i Europie Technikum Pszczelarskie w Pszczelej Woli. Nasz gość zapoznał dzieci z pracą pszczelarza, opowiadał o niezwykle interesującym życiu i pracy bardzo pożytecznych owadów, jakimi są pszczoły, a także opowiedział o historii pszczelarstwa.  Pszczelarstwo było bowiem znane już w średniowieczu pod nazwą bartnictwo, była to forma leśnego pszczelarstwa polegająca na utrzymaniu pszczół w barciach, czyli dziuplach drzew.

Pan Wiktor zaprezentował ul, omówił jego budowę, a także różne narzędzia, niezbędne w pracy pszczelarza. Dowiedzieliśmy się jakie są produkty pszczele oraz rodzaje miodu. Dzieci mogły dotknąć, powąchać m.in. woskowe świece, różne rodzaje ramek, itp. Niezwykle ciekawym doświadczeniem była obserwacja żywych pszczół w szklanym ulu. Dzieci z ogromnym przejęciem i zaangażowaniem szukały wśród nich tej najważniejszej- królowej. Najsmaczniejszą częścią zajęć była degustacja dwóch rodzajów miodu: rzepakowego z dodatkiem suszonej maliny oraz z dodatkiem suszonej borówki. Miodzik wszystkim bardzo smakował 🙂

Zajęcia te były bardzo cenne, dzieci w atrakcyjny sposób wzbogaciły wiedzę na temat pszczół i ich życia. Poznaliśmy też różne ciekawostki np. to, że pierwszy ul w Ameryce powstał ze skrzynki po pomarańczach, albo że wosk pszczeli to tzw. wypociny pszczółek robotnic i jeden z pierwszych w historii składników kosmetycznych.

Serdecznie dziękujemy Panu Wiktorowi za poświęcony czas i ciekawe zajęcia.