Przygotowania do zimy

Październik upłynął nam w temacie zbiorów i przetworów warzywnych i owocowych, nie mogło więc się obyć bez przygotowania kiszonych ogórków. Dzieci poznały dokładnie wszystkie składniki: zapach ogórków, chrzanu, czosnku, kopru, a także określały smak soli. Po ułożeniu wszystkich składników w słoju, został on zalany solanką i mocno zakręcony. Dzieci samodzielnie wykonały etykietę na słoik. Teraz pozostaje nam tylko obserwacja, co zmienia się w słoiku z ogórkami.

Hałabała w grupie pomarańczowej

Pewnego październikowego dnia przeszedł do naszej grupy list. Dzieci były bardzo zaskoczone i ciekawe, któż to do nich napisał. Okazało się, że list był od krasnala Hałabały. Pisał, że w lesie już jesień i zapytał, czy dzieci także zauważyły jakieś zmiany w ogrodzie przedszkolnym. Dzieci bacznie przyglądały się drzewom, krzewom rosnącym w naszym ogrodzie i też zauważyły jesienne zmiany. Napisały o tym w liście do krasnala, przy okazji zapraszając go do naszej grupy. Po napisaniu list trzeba było wysłać, więc wybraliśmy się na pocztę, gdzie pani tam pracująca opowiedziała nam o drodze listu od nadawcy do odbiorcy oraz o pracy listonosza. Później zakupiliśmy kopertę i znaczek, zaadresowaliśmy list i wrzuciliśmy go do czerwonej skrzynki. Z niecierpliwością czekaliśmy na odpowiedź, ale zamiast niej odwiedził nas Hałabała we własnej osobie, a my przywitaliśmy go z wielką radością. Poznaliśmy także pierwszą z jego przygód „O gościach, którzy nie przyszli na ucztę”, opisaną w książce przez panią Lucynę Krzemieniecką.

Zabawy ruchowe w Szkole Podstawowej nr 10

W październiku, już kolejny raz dzieci z naszej grupy wybrały się do Szkoły Podstawowej nr 10 w Jarosławiu, gdzie znów czekała na nas wspaniała pani Natasza. Tym razem pogoda dopisała i dzieci mogły doskonalić swoją sprawność fizyczną pod chmurką. Dzieci poprzez zabawy na boisku doskonaliły orientację w przestrzeni i schemacie własnego ciała. Radości i śmiech było co nie miara. Dzieci biegały, kopały piłkę, rzucały do celu, czworakowały i przede wszystkim dobrze się bawiły.

Five little monkeys

Na angielskim odwiedziło nas stado figlarnych małpek, które rozbrykały się po całej sali. Pięć z nich zaczęło skakać po łóżku, i jedna po drugiej – spadać z niego, co niestety skutkowało guzem na głowie. Mama małpka raz po raz dzwoniła do doktora, który zabronił małpkom skakania po łóżku, ale małpki jak to małpki…

Zapraszam do zabawy wspólnie z dziećmi: Five little Monkeys