Dzisiaj na lekcji omówiliśmy symptomy wiosny, później poszliśmy jej poszukać. Ubrani całkiem zimowo, staraliśmy się znaleźć jej ślady w przydomowych ogródkach, skwerkach, placach zabaw. Niestety, dzisiaj wiosna zabawiła się z nami w chowanego. Nigdzie jej nie było. Tylko słoneczko mocniej grzało. I choć Iwo zaprowadził nas w miejsce, w którym, widział takie kwiatki, co już je widać, to niestety wszystkie roślinki przysypane były grubą warstwą śniegu. No cóż, spróbujemy znowu!