Uczestniczyłam razem z dziećmi z grupy Żółtej w bardzo interesujących warsztatach, na których poznaliśmy wspólnie proces produkcji mydła. Ale nie zwyczajnego mydła. Bo to mydło w żywych, wyrazistych kolorach, z pięknym zapachem, z dodatkiem ziół. Warsztaty prowadziła pani Renata Płoskoń. Sposób w jaki prezentowała swoją pasję; intonacja głosu, gestykulacja (a może to była aktorka?), wreszcie tajemnicze, barwne przedmioty, którymi się otaczała sprawiły, że pani Renata oczarowała dorosłych i zaczarowała dzieci (tu byłaby odpowiednia ikonka z przymrużonym okiem). Każde dziecko aktywnie uczestniczyło w warsztatach wkładając do kolorowych foremek ususzone zioła, obserwując napełnianie ich środka zabarwionym, płynnym mydłem. A kiedy mydełka zastygły i panie z dziećmi uwolniły je z silikonowych foremek, słyszałam tylko zachwyty: „róża!”, „morze!”. Tak to jest, kiedy coś powstaje z pasji. Są rzeczy, chwile, do których chciałoby się powrócić…
Pani Renato bardzo dziękujemy😊.