Kategoria: Aktualności grupy zielonej

20 maja przypada Światowy Dzień Pszczół. Z tej okazji dzieci z Grupy Zielonej aktywnie włączyły się w działania, których celem było budzenie świadomości na temat pożyteczności pszczół, pokonywanie strachu przed tymi owadami, ale również pomoc pszczołom w ich przetrwaniu. Podążając za myślą Alberta Einsteina, że: “jeśli z Ziemi zniknie pszczoła, człowiekowi pozostaną tylko cztery lata życia; nie ma więcej pszczół, nie ma więcej zapylania, nie ma więcej roślin, nie ma więcej zwierząt, nie ma więcej ludzi…” dlatego ważne jest, aby rolę i znaczenie tych owadów poznawać już od najmłodszych lat. Przedszkolaki dowiedziały się, jakie znaczenie ma praca pszczół dla świata przyrody, poznały cykl rozwojowy pszczoły, rozmawialiśmy na temat pracy pszczelarza – poznaliśmy narzędzia jego pracy oraz strój, którym musi zabezpieczyć się podczas wykonywania swoich zajęć. Dzięki filmowi edukacyjnemu „Życie pszczół”  przedszkolaki obserwowały życie toczące się na łące. Zabawy ruchowe, zagadki, puzzle, działania matematyczne i językowe podkreśliły atrakcyjność zajęć. Podsumowaniem naszych działań było stworzenie pięknej, sensorycznej pszczoły 🙂 Efekty naszej pracy w poniższej fotorelacji 🙂

Edukacyjna Ścieżka Przyrodnicza to nasze przedszkolne dobro, z którego jesteśmy bardzo dumni. Oprócz walorów estetycznych daje ona dzieciom ogrom możliwości edukacyjnych. Przedszkolaki mają nieograniczony dostęp do jej zasobów przez wszystkie pory roku. To tutaj właśnie dokonują działań praktycznych takich jak obserwacje przyrodnicze (wygląd, etapy wzrostu, zapachy, kolory itp.), a także sianie, pielenie, podlewanie, zbieranie, czyli autentyczne obcowanie z przyrodą, co dla rozwoju dziecka w wieku przedszkolnym ma ogromne znaczenie. W tym roku, na naszej części tak zwanego ogródka przydomowego, dokonaliśmy wysiewu warzyw. Zimnych ogrodników już za nami, zatem bez żadnych obaw mogliśmy zaczynać nasze wiosenne wysiewy.

Po oczyszczeniu i spulchnieniu ziemi, zrobiliśmy rowki i zaczęliśmy wysiew warzyw. Na naszych grządkach znalazły się sałata, marchewka, pietruszka i rzodkiewka. Z naszego grupowego, „parapetowego ogródka” zabierzemy i zasadzimy niebawem paprykę i pomidory, które, mam nadzieję, że obrodzą równie pięknie jak w zeszłym roku 🙂 Jak na prawdziwych ogrodników i ekologów przystało wodę do podlewania upraw pozyskaliśmy z naszej beczki na deszczówkę, natomiast chwasty i zbędne trawy wysypaliśmy do naszego kompostownika. 

Teraz będziemy pamiętać o podlewaniu i obserwacji wzrostu naszych upraw, żeby później móc je ze smakiem zajadać, bo przecież nic tak dobrze nie smakuje, jak uprawy z własnego ogródka. 

Dzisiaj naszą grupę odwiedził wyjątkowy gość. Pan Witalis, tatuś naszej Nel, zawitał do nas, aby opowiedzieć i przybliżyć dzieciom zwyczaje i sposób bytowania ich domowego zwierzątka….i nie mam tu wcale na myśli kota ani psa, ale…… żółwia 🙂 a dokładnie żółwicę o wdzięcznym imieniu Monika 🙂 która jest pupilem w domu naszej Nel.

Nasz gość, choć był wyjątkowo powolny i spokojny, swoją wizytą wzbudził wśród dzieci ogromne emocje. Pan Witalis opowiadał przedszkolakom w jaki sposób dbać o takiego tropikalnego gada. Wbrew pozorom to wymagające i nie tak całkiem łatwe do hodowli zwierzę. Trzeba rzetelnie i solidnie dbać o jego higienę, odżywianie a nawet pamiętać o spacerach. Dzieci z uwagą słuchały ciekawostek na jego temat, dotykały pancerza, obserwowały ruchy. Udało się także pokarmić naszego gościa. Pewnie też mu się podobało, bo bez strachu wysuwał łepek i zajadał liście mleczu (ponoć jego największy przysmak) 🙂

Bardzo serdecznie DZIĘKUJEMY Panu Witalisowi za poświęcony czas i ciekawą lekcję z zakresu zoologii. Znowu jesteśmy bogatsi o nową wiedzę i doświadczenia. Cieszymy się, że mieliśmy możliwość wziąć udział w takim spotkaniu, bo przecież nie tak często można na żywo oglądać i słuchać o żółwiach. Dziękujemy 🙂

W tym roku szkolnym nasze przedszkole realizuje innowację pedagogiczną pt. ,,Rozwijanie idei przedsiębiorczości wśród dzieci w wieku przedszkolnym w powiązaniu z pedagogiką Marii Montessori”. Dzięki realizacji poszczególnych zadań dzieci mogły rozwinąć swoją wiedzę na temat podstawowych zagadnień dotyczących ekonomii. W naszej sali, już na początku roku szkolnego, pojawił się kącik związany z przedsiębiorczością –zakupiliśmy grę edukacyjną, pojawił się także sklep, kasa, banknoty i złotówki, różnorodne produkty spożywcze. W ten sposób dzieci, podczas zabaw tematycznych, uczyły się posługiwać pieniędzmi, nazywały nominały. Rozszerzaniem wiedzy na temat przedsiębiorczości były także różnorodne lekcje ogólnorozwojowe, które pomogły dzieciom zrozumieć pojęcia związane z przedsiębiorczością właśnie – poznaliśmy historię pieniądza, rozmawialiśmy na temat zarabiania i oszczędzania, dzieci zrozumiały, że pieniądze nie biorą się znikąd! Trzeba na nie zapracować, a później nimi mądrze gospodarować, aby wystarczały na dłużej, bo nie można ich tak po prostu skądś wziąć. Ich ilość jest ograniczona.

Oprócz tego pracowaliśmy z materiałem, który pomagał nam doskonalić umiejętności posługiwania się pieniędzmi – odczytywaliśmy ceny, liczyliśmy banknoty, dodawaliśmy je do siebie, próbowaliśmy wydawać resztę. Chociaż  dla dzieci przedszkolnych zadania tego typu nie należą do najłatwiejszych, to jednak nie było najgorzej. Myślę, że większość dzieci doskonale poradziłaby sobie z drobnymi zakupami w sklepie.

Mądrzejsi o nowe umiejętności, chcąc stać się prawdziwie przedsiębiorczymi przedszkolakami, postanowiliśmy wykorzystać naszą wiedzę w praktyce, czyli jak to zrobić, żeby coś zarobić 🙂  Korzystając z wiosennej pory roku doszliśmy do wniosku, iż dobrym produktem do sprzedaży będą wiosenne kwiaty; przecież kwiaty kocha każdy, więc pomysł powinien mieć wzięcie:) Zabraliśmy się za ich ozdabianie. Po skończonej pracy zastanawialiśmy się nad odbiorcą naszych wytworów. Pomysłów było bardzo dużo – od sprzedawania ich na przedszkolnym parkingu, po wystawienie naszych kwiatków na aukcje Allegro 🙂 Koniec końców, po uwzględnieniu wszystkich za i przeciw dzieci postanowiły, iż będą sprzedawać swoje rękodzieła rodzicom, którzy przy dobrej reklamie produktu z pewnością je kupią 🙂

Tak też się stało. Udało nam się zebrać aż 353zł 50 gr. Zarobione pieniądze przeznaczymy na wyjście na lody, które planujemy już w czerwcu.

Koszt wykonania kwiatuszków wyniósł 90 zł.

Zatem na wspólne łasuchowanie przy lodowych pysznościach zostało nam  263 zł 50 gr.

Serdecznie dziękujemy Rodzicom za tak duże zaangażowanie w naszą przedsiębiorczą inicjatywę 🙂