Otrzymaliśmy kolejny prezent.

Kilka dni temu spotkała nas  bardzo miła niespodzianka. W tym dniu takich wrażeń nie spodziewaliśmy się. Niespodziewanie  w drzwiach naszej grupy pojawili się Rodzice-  Pani Celestyna – Mamusia Filipa i Franka, oraz Pan Wojciech – Tatuś  Michała oraz duża paczka pięknie owinięta czerwonym papierem  i ozdobną kokardą. Wszyscy byliśmy zdziwieni, ale bardzo zaciekawieni. Okazało się, że czerwona paczka zawiera dla naszej grupy wspaniały prezent- RADIOODTWARZACZ Blaupunkt. Pani Celestyna i Pan Wojciech doskonale wiedzieli czego nam bardzo potrzeba zwłaszcza w trakcie organizacji imprez i uroczystości. Stary już prawie 8- letni odtwarzacz coraz częściej odmawiał nam posłuszeństwa, zwłaszcza podczas uroczystości, co dla nas nauczycieli było dość stresujące. Prezent jest wspaniały. Natychmiast zrobiliśmy test nowego sprzętu grającego- jest doskonały i na pewno dłuuuugo będzie nam służył. Pani Celestynie i Panu Wojciechowi ogromnie dziękujemy za ten dar. Macie ogromne serce, potraficie  bezinteresownie pomagać innym i dzielić się dobrem. Serdecznie dziękujemy- JESTEŚCIE WIELCY!!!.

Warsztaty kreatywnego myślenia dla nauczycieli.

       Nauczycielki naszego przedszkola kilka razy w roku szkolnym biorą udział w doskonaleniu zawodowym, służącym bogaceniu wiedzy i wdrażaniu nowatorskich rozwiązań do praktyki przedszkolnej. Podczas ferii odbyły się warsztaty kreatywnego myślenia.

Dzieci w naszym przedszkolu zdobywają wiedzę i umiejętności poprzez aktywne poszukiwanie i odkrywanie otaczającej rzeczywistości. Wiąże się to z tym, takie prowadzenie zajęć, aby były

ciekawe,inspirujące i zachęcały dzieci do twórczego myślenia i działania. Animatorem takich działań  jest kreatywny nauczyciel. Potwierdzeniem takich działań było szkolenie w  ramach WDN pt. :,,Trening kreatywnego myślenia”. Nauczycielki realizowały różne działania twórcze. W poszukiwaniu kreatywności przeprowadzone było ćwiczenie z wykorzystaniem papierowych masek. Ciekawym zajęciem było stworzenie przez zespół nauczycieli mapy wyobraźni związanej z pracą zawodową. Kadra nauczycielska zmagała się z zadaniem napisania sensacyjnego reportażu na podstawie fragmentu z prasy. Każdy nauczyciel wcielił się w rolę aktora odgrywającego  scenkę teatralną. Nauczycielki odpowiadały na niedokończone zdania. W czasie rozwiązywania tych zadań nie  zabrakło radości i zabawy. Szkolenie było inspiracją do sięgania po twórcze i motywacyjne techniki pracy z dziećmi. Zwieńczeniem wspólnych ćwiczeń był „przepis”  na eliksir kreatywnego nauczyciela.

Ogrodnicy i badacze-realizacja projektu Działam- doświadczam-odkrywam

 

Przedszkole wzięło udział w IX edycji konkursu grantowego Funduszu Naturalnej Energii ogłoszonego przez GAZ-SYSTEM na najlepszy projekt ekologiczny. I wygraliśmy! W związku z tym realizujemy zadania ujęte w zwycięskim projekcie Działam- doświadczam-odkrywam.

Sukcesywnie będziemy wdrażać poszczególne moduły, które w swoich założeniach mają edukować przez działania.

Wiosna tuż, tuż- czas więc na prace ogrodnicze. Już w lutym dokonaliśmy inspekcji przedszkolnego ogrodu, który będzie terenem naszych przyrodniczo-edukacyjnych działań. W lutym też założyliśmy w sali hodowlę niektórych roślin. Dzisiaj uzupełniliśmy zielony kącik o nowe sadzonki; ziemniaki, cebulkę, czosnek, fasolę . Posialiśmy też kolendrę i rozmaryn. W kolejce czeka pietruszka, pomidorki, rzeżucha, oraz wiosenne kwiaty. Część z tych roślin wysadzimy w naszym przydomowym ogródku, na Przyrodniczej Ścieżce Edukacyjnej. Teraz uczymy się budowy roślin, oraz sposobów ich pielęgnacji. Zapraszamy chętnych rodziców do włączenia się w nasze przyrodnicze działania- podpowiedzi i samodzielne projekty.

Będziemy regularnie informować o naszych działaniach związanych z realizacją tego przedsięwzięcia.

Cała Polska czyta dzieciom-promocja czytelnictwa w grupie Zielonej

Dnia 27 lutego w ramach kampanii „Cała Polska czyta dzieciom” naszą grupę odwiedziła Pani Magda z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jarosławiu, filia nr 4. Dzieci wysłuchały bajki Grzegorza Kasdepke pt. „A ja nie chcę być księżniczką”. Główną bohaterką jest dziewczynka o imieniu Marysia, która pewnego dnia oznajmia rodzicom, że zostanie straszliwym smokiem, pogromcą rycerzy. Rezolutna dziewczynka sprawiła, że w rodzinnym domu zapanowało w związku z tym duże zamieszanie.  Zaprezentowana bajka posiadała wiele wartości wychowawczych, oddziaływała na sferę emocjonalną zasłuchanych przedszkolaków, pokazała jak ważne jest dowartościowywanie małych dzieci. Treść bajki jest bardzo bliska dzieciom, dlatego podczas swobodnych wypowiedzi  maluchy wyciągały trafne wnioski i z wielkim entuzjazmem wypowiadały się na temat zachowania głównej bohaterki.  Duże  znaczenie miały piękne ilustracje, które wzmocniły przeżycia przedszkolaków. O tym, że bajka bardzo się dzieciom podobała, świadczyły gromkie brawa, którymi został obdarowany nasz gość. Na zakończenie spotkania  Pani Magda obdarowała dzieci kolorowankami i słodkim poczęstunkiem.

Dziękujemy za piękną lekcję rozbudzania u małych dzieci zainteresowań czytelniczych.

 

Udział w akcji „Jarosławskich Kilometrów Dobra”.

W piątek 1 marca na hali MOSiR w Jarosławiu odbyło się  pierwsze w tym roku wydarzenie
z cyklu imprez charytatywnych organizowanych przez „Jarosławskie Kilometry Dobra”. Nie zabrakło tam również dzieci z naszego przedszkola, które miały wiele frajdy i radości z uczestnictwa w przygotowanych przez organizatorów aktywnościach ruchowych. Aranżerem imprezy była Koalicja Stowarzyszeń „Jarosławskie Kilometry Dobra”. W organizacji pomogła Spółdzielnia Socjalna „Dobry Dzień”, która zapewniła  „dmuchańce” oraz pracowników do prowadzenia zabaw. Oprócz pracowników spółdzielni nad bezpieczeństwem dzieci czuwali wolontariusze „Jarosławskich Kilometrów Dobra” oraz służby medyczne. Łącznie w wydarzeniu wzięło udział około 350 dzieci z jarosławskich szkół i przedszkoli. Wszystkiego było po trochę – trochę sportu, trochę tańca, trochę zabaw zręcznościowych. Braliśmy też udział w loterii fantowej, której datki zasiliły konto akcji. To był bardzo aktywnie i miło spędzony czas. Uśmiechnięte buzie i dobry humor były z nami przez cały czas. Radości co niemiara! Dziękujemy za zaproszenie i miłą, serdeczną atmosferę!

TŁUSTY CZWARTEK – spotkanie z mamusią Mai

W czwartek po obiedzie odwiedziła nas w przedszkolu mamusia Mai – Pani Małgosia. Opowiedziała nam o tym skąd się wziął tłusty czwartek i dlaczego w tym dniu jemy właśnie pączki.

Historia tłustego czwartku sięga czasów starożytnych, kiedy to w Rzymie bawiono się hucznie, by powitać nadchodzącą wiosnę i pożegnać zimę. Wtedy ludzie zajadali się tłustymi mięsami, do których dodatkiem były pączki. Jednak jadano je nie na słodko, jak współcześnie, ale obficie okraszone skwarkami.

W naszej tradycji tłusty czwartek to zawsze ostatni czwartek przed Wielkim Postem. Jako że Wielkanoc jest świętem ruchomym, tłusty czwartek nie wypada co roku w ten sam dzień.

Dzień ten był kiedyś początkiem Tłustego Tygodnia, czyli czasu wielkiego obżarstwa. Pozwalano sobie na ogromne ilości tłustych mięs, kapustę ze skwarkami, słoninę. Dlatego też ostatnie dni karnawału nazywano wtedy mięsopustem, zapustem lub ostatkami. Zapustowe pieczywo, smażone było, podobnie jak współczesne pączki, w głębokim, gorącym tłuszczu, najczęściej na smalcu. Chodziło o to, żeby pampuch był jak najbardziej tłusty. Trzeba było bowiem najeść się przed 40-dniowym postem, w czasie którego jedzono tylko postne potrawy. Jednak w uboższych domach pączków nie smażono w głębokim tłuszczu, ponieważ nie było go pod dostatkiem. Tam pampuchy pieczono w piecu chlebowym lub smażono na blasze. Aby jednak zachować tradycję jedzenia tłusto, pączki podawano okraszone skwarkami. Po hucznych, obfitych w pożywienie dniach następował 40-dniowy post. W domach szorowano wrzątkiem garnki, aby nie został w nich tłuszcz z gotowanego wcześniej mięsa. Odtąd aż do świąt Wielkiej Nocy jedzono tylko postne potrawy: kaszę, ziemniaki i żytni barszcz, oraz koncentrowano się na modlitwie i umartwianiu.

Tradycja jedzenia pączków na słodko pojawiła się w Polsce w XVI wieku. Dawniej przygotowując te drożdżowe smakołyki do środka niektórych wkładano orzechy i migdały, a osoba, która trafiła akurat na pączek z „niespodzianką” miała cieszyć się szczęściem przez całe życie.

Pani Małgosia przyniosła dla wszystkich słodką niespodziankę. Każdy dostał zapakowanego w pojemniczku pączka. Słodkości rozdawała dzieciom Madzia – młodsza siostrzyczka Mai. Potem już było to co najlepsze, a więc degustacja. Pączki wszystkim bardzo smakowały. Cytując jednego z chłopców:

  • był taki dobry, ale ja się jeszcze nie najadłem 🙂

Dziękujemy Pani Małgosi za odwiedziny i przepyszną niespodziankę.

Staropolskie przysłowie mówi:

„Powiedział Bartek, że dziś Tłusty Czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła”. Według zwyczaju każdy z nas powinien tego dnia sięgnąć po przynajmniej jednego pączka, aby zapewnić sobie szczęście i powodzenie na cały najbliższy rok.